Piotr Zieliński wszedł na boisko w 74. minucie poniedziałkowego meczu Interu Mediolan z Como (2:0). Polak spędził na boisku niewiele czasu, ale zdążył zanotować asystę. Jego postawę docenili włoscy dziennikarze. "Dobrze zarządzał piłką, czego nie udało się całemu zespołowi w pierwszej połowie" – czytamy w "La Gazzetta dello Sport".